Daria & Tomasz historia pewnej miłości…

Gdy poznałam Darię i Tomka od razu wiedziałam, że historia jaką dla nich uchwycę będzie wyjątkowa. Naszą fotograficzną przygodę rozpoczęliśmy od sesji narzeczeńskiej i choć tych dwoje nie jest zawodowymi modelami, muszę przyznać, że współpracowało mi się z nimi świetnie. Jeśli jeszcze nie widzieliście ich sesji narzeczeńskiej, możecie obejrzeć ją klikając tutaj.

Sesja narzeczeńska jest super sprawą, tak tak wiem, że zastanawiacie się właśnie w tym momencie, jak przekonać do niej swojego narzeczonego 😉 ale wspólna sesja jest czasem na zaznajomienie się ze mną i aparatem, uwierzcie że nawet najbardziej zagorzały przeciwnik zdjęć/pozowania, będzie miło wspominał ten czas, wy natomiast wzbogacicie się o wyjątkowe kadry obrazujące Wasze uczucia i emocje.

Tak właśnie było w przypadku Darii i Tomka,  a sesja pozwoliła nam się tylko lepiej poznać i porozmawiać o wzajemnych oczekiwaniach. Wiedziałam, że w dniu ślubu nie będzie żadnych fotograficznych „spięć”, z powodu obecności obiektywu. Dzień ślubu był dla mnie podwójnym wyzwaniem, a zarazem przyjemnością ponieważ oprócz roli fotografa byłam również wizażystką Darii. Bardzo lubię malować swoje panny młode, jestem wtedy pewna, że na zdjęciach tego dnia będą wyglądały perfekcyjnie.

Dobrze moi Kochani, bo się tu rozpisałam, a zdjęcia czekają aż oczy je ujrzą… Zapraszam do obejrzenia historii Darii i Tomka, mam nadzieję, że będzie dla was również wyjątkowa jak i dla mnie.

Dario, Tomku dziękuję Wam, że mi zaufaliście, cieszę się, że Was poznałam i mogłam opowiedzieć o Waszej miłości <3

 

DO GÓRY KONTAKT EMAIL POST DO ZNAJOMYCH

Your email is never published or shared. Required fields are marked *

*

*